sie 18 2003

lustro 3


Komentarze: 1

spacer po mieście

to wyrok śmierci

lecz

maszeruję dalej

idę swą ścieżką

więc

mnie dopadnie

autobus

strażników dobra

 

może nie podobał mi się

jego wyraz twarzy

gdy umierał za mnie

 

nie tędy droga- urwali nogę

zgrzeszyłem- ucięli rękę

myśli myślały- więc je ukradli

spalili mózg- bo był czarny

 

gdy nadstawiał

drugi policzek

ukrzyżowali

dziki kwiat jego umysłu

lustra : :
abs
18 sierpnia 2003, 16:07
.... będę się delektować. nie przestawaj:)

Dodaj komentarz